poniedziałek, 4 marca 2013

Jak się nie ma co się lubi,to się lubi co się ma.


Dziś.
Cała klatka schodowa słyszała że wracamy do domu Adaś wył - niosłam go,
Jaś po schodach sanki wciągał.


8 komentarzy:

  1. jak tyle śniegu wam napadało ja sie dziwię bo u nas to juz nie spotkasz takie mamy słonko...choć trochę jeszcze od rana jak idę do pracy to przymrozek trzyma;/

    OdpowiedzUsuń
  2. powiem Ci ze tak mi się przypomniało o tej ciastolinie bo akurat napisałas a widzialam to na liscie wyprz...nawet ładna przecena moim zdaniem ...ale to mam w planach rzucić się na jutro na co innego bo aktualna ulubiona zabawka Ani jest na wyprz więc od rtazu bedzie prezent na wielkanoc :D

    OdpowiedzUsuń
  3. wiesz co od jutra ale to nie są wszystkie zabawki tylko takie co nie ma ich dużo na stanie a chcą się ich wyzbyć wiesz np. po 1 czy po 5 sztuk a wogóle sie nie sprzedają za normalną cenę....tylko teraz zastanawiam sie czy wasz format sklepu tez to obejmuje bo wy extra a ja hm....ale wiesz co chyba tez wiesz jak będziesz mogła to możesz skoczyć zobaczyć....ale ogólnie zadny jakiś szał z nowosci czy cos

    OdpowiedzUsuń
  4. heh domyślam się że u was trochę później ciepło dochodzi...dlatego ja w takich monetach zawsze sie dziwię mowie niby jeden kraj ale zobacz jakie róznice pogodowe :)

    OdpowiedzUsuń
  5. to u Was jeszcze tyle śniegu? ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. wow ile śniegu u nas to sanki dawno w piwnicy za to rowerek działa pełna parą

    OdpowiedzUsuń
  7. Co to dopiero bedzie jak do was przyjdzie wiosna i Adas nie bedzie mogl jezdzic na saneczkach ?!

    OdpowiedzUsuń