czwartek, 11 kwietnia 2013

Poszedł za ciosem ...


...  jak przystało na faceta ... i postanowił nawiązać znajomość głębiej.
Kto?
 Adaś.
Gdzie? 
W przedszkolu.
Kiedy? 
Wczoraj.
Co zrobił?
A rano podszedł do Ani (niedawno wspominałam TU
wyciągnął rękę i rzekł TEŚ (cześć)
Ania się zawstydziła.
:)


4 komentarze:

  1. Cos mi sie zdaje ze chlopaki beda rewalizowac miedzy jedna -dziewczyna ?! Slodziak

    OdpowiedzUsuń
  2. hej Asia:))proszę jaki gentelmen z niego a co do poprzedniej notki to się uśmiałam..minka jego w tej łazience mówi sama za siebie ha ha ha..super miejsce na zabawę.moja też pluje swoim piciem to na siebie to na podłoge,gdzie się da..chyba ten rocznik takich pluji hihi.buźka

    OdpowiedzUsuń