środa, 23 października 2013

"Mam prawo" Grzegorz Kasdepke

"Dziecku można wmówić wszystko lub prawie wszystko. Zwłaszcza jeśli jest się dorosłym. 
Dzieci ufają nam i potrzebują nas, bo są bezradne i niesamodzielne."


To my rodzice musimy przekazać naszym dzieciom co mogą, pokazać co dobre i co złe,
 nauczyć wybierać to dobro choć nie zawsze jest łatwo je wybrać.

Jak się cieszę że niechcący natknęłam się na tę książkę.Cieszę się że mogłam się wesprzeć na tej książce bo pomogła mi przedstawić prawa dziecka tak by Janko coś zrozumiał a z pomocą tej wesołej książki dużo zrozumiał choć z początku myślałam że jeszcze jest za mały. Do tego to nasz ulubiony autor ach.

Konwencja o Prawach Dziecka to zbiór nudnych paragrafów powiedziałby  każdy nastolatek i nie chciał by tego nawet studiować. Natomiast w książce G.Kasdepke przedstawione są na wesoło.  Czasy szkoły i teatrzyk szkolny pt. "Konewka"  kwestia sporna co do nazwy była też. Tam nic nie dzieje się bez przyczyny. Wspomniany teatrzyk miał dać swe finałowe przedstawienie o prawach dziecka. Dwadzieścia rozdziałów każdy poświęcony jednym z Dziecięcych Praw. Czytaliśmy z Jaśkiem co dzień jeden i na spokojnie rozmawialiśmy o tym. Bohaterowie książki są zabawni, kłócą się, rozmawiają i  dochodzą do wniosku że różność i tolerancja ma sens we wszystkim. Dowiadują się z książki że nikt ale to nikt ani mama ani tata nikt z bliskich czy obcych ludzi nie ma prawa ich dręczyć, znęcać się wykorzystywać np seksualnie. Wesołe przekomarzania się z nauczycielami, wplecione dialogi autora z synem Kacprem (bo to on i jego koledzy ze szkoły tworzą teatr), jak też wesołe ilustracje i zdjęcia dzieci tworzą wspaniały klimat książki, gdzie czyta ją się lekko i z uśmiechem.




Cena 19,90 miękka oprawa, jest też i w twardej.

9 komentarzy:

  1. Ciekawa pozycja, nigdy nie wpadłabym na to, aby suche prawa opisac i zilustrować w taki sposób.

    OdpowiedzUsuń
  2. ciekawa książeczka.fajnie wszystko przedstawione:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pomysłowa ta książka. Zdjęcia i hasła w ciekawy sposób zostały zaprezentowane. Podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale pomysł - świetne! dzięki za ten post :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ps .Fabian do szkoly pojdzie jak bedzie mial 6 lat i kilka miesiecy ...
    U nas jest tak ze dzieci urodzone do 30 wrzesnia ida jako 6 latki ....a dzieci urodzone po 1 pazdziernika ida jako 7 latki do szkoly ...

    OdpowiedzUsuń
  6. pozycja ciekawa i z fajnymi mądrze zilustrowanymi obrazkami :):)
    a co do wmawiania heh...właśnie mi się przypomniało jak młoda gadała z dziadkiem i wypaliła do niego z tekstem "no chyba nie myślisz że mi to wmówisz...ja wiem swoje a Ty swoje "...na temat wmawiania heh :)

    OdpowiedzUsuń
  7. podoba mi się! Zapraszam do mnie na konkursik:) do wygrania świetne kosmetyki do włosów włoskiej marki Sanotint - w tym naturalne farby do włosów!! pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń