24 czerwiec - Jan
Jan (stgr. Ἰωάννης od hebr. rdzenia יחב – łaska) – imię męskie pochodzenia biblijnego. Po hebrajsku יוחנן (Jochanan) oznacza „Jahwe jest łaskaw”. Imię to nosił jeden z apostołów. Zostało przejęte najpierw do greki, a potem do łaciny. Rozpowszechniło się we wszystkich krajach chrześcijańskich.
W polskich dokumentach zapisywano najpierw to imię w postaci Ioannes, Iohannes (1012-18), później także Jan (1161), Jon (1302), Johan (1320), Jen (1366), Johans (1385) oraz Joan
(forma kresowa, 1432). Największą popularność zyskała forma Jan, od
czasów średniowiecza będąca jednym z najczęściej nadawanych imion. W
2004 r. imię Jan nosiło 689 212 osób w Polsce (1. miejsce wśród imion
męskich pod względem popularności; jedynie dwa imiona żeńskie – Anna i Maria – były liczniej nadawane)[1].
Przekształcenia i zdrobnienia: Han, Hanek, Haniek, Hanisz, Hanus,
Iwan, Iwasz, Jach, Jachu, Janczy, Janek, Janiec, Janicek, Janik, Janisław, Jano, Janek, Janko, Janosik, Jasiek, Jaszko, Jaś, Jaśko, Jasio, Janusz, Jasz[2].
Jan jest ...
dobry, sprawiedliwy, pracowity, szanujący stary obyczaj, kulturę i doświadczenia ludzi. Charakteryzuje go wyjątkowa inteligencja. Potrafi robić dziesięć rzeczy naraz, i to robić dobrze. Jest jednocześnie obiektywny i subiektywny, pełny pewności siebie i względnej nieśmiałości. Jest uparty, często sprzeciwia się, gdy proponuje mu się coś nowego. Po prostu od początku wydaje mu się, że zna najlepszy sposób postępowania. Trudno go przekonać zwłaszcza, że często ma rację. Jan jest doskonałym organizatorem, ale ma jedną wadę: chce wszystko robić sam.
dobry, sprawiedliwy, pracowity, szanujący stary obyczaj, kulturę i doświadczenia ludzi. Charakteryzuje go wyjątkowa inteligencja. Potrafi robić dziesięć rzeczy naraz, i to robić dobrze. Jest jednocześnie obiektywny i subiektywny, pełny pewności siebie i względnej nieśmiałości. Jest uparty, często sprzeciwia się, gdy proponuje mu się coś nowego. Po prostu od początku wydaje mu się, że zna najlepszy sposób postępowania. Trudno go przekonać zwłaszcza, że często ma rację. Jan jest doskonałym organizatorem, ale ma jedną wadę: chce wszystko robić sam.
My najczęściej wołamy na niego Janek, Janie, Janosik, Jasiek, Jasio, Jaś, Jaśko, Janeczek.
Z pełną torbą cukierków powędrował dziś do przedszkola.
częstujcie się :)
dziś też mija rok od naszej przeprowadzki tu na blogger.pl
pozdrawiamy czytaczy i odwiedzających
dziś też mija rok od naszej przeprowadzki tu na blogger.pl
pozdrawiamy czytaczy i odwiedzających
U nas w przedszkolu dzieciaki cukierki na urodziny noszą:). Najlepszego dla solenizanta:).
OdpowiedzUsuńu nas też ale on rodzony w wakacje to nosi na imieniny :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego naj naj najlepszego dla tego przeuroczego solenizanta :)
OdpowiedzUsuńAsiu dla małego buziaczki i dla ciebie dumnej zawsze z nich mamusi :)
OdpowiedzUsuńAguti
wszystkiego najlepszego dla Jana:D
OdpowiedzUsuńto już rok??? ale zleciało! a da Jaśka dużo uśmiechu :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego:)
OdpowiedzUsuńNo to Jaśku wszystkiego naj! Rośnij zdrowy i szczęśliwy jak na Jana przystało. Całusy.
OdpowiedzUsuńwszystkiego naj z okazji imieninek:)
OdpowiedzUsuńRaz jeszcze najlepszego i aż nie mogę uwierzyć, że tu już rok jesteście - jednak ten czas biegnie w zastraszająco szybkim tempie
OdpowiedzUsuń