Na tą fajną książkę natknęliśmy się w bibliotece.
Ta książka uczy
dziecko prawidłowego i bezpiecznego przechodzenia przez ulicę, brania
odpowiedzialności za siebie i ograniczonego zaufania do
współużytkowników chodników i jezdni. Ostrzega przed
niebezpieczeństwami, szczególnie tymi, których pieszy nie potrafi
przewidzieć, dopóki nie zostanie kierowcą. Dzięki ilustracjom dziecko
dowiaduje się, jak mało widzi kierowca, na którego uwagę liczy… Miej
oczy szeroko otwarte, licz na siebie nie na innych, nie naśladuj dzieci,
sam sprawdź, czy możesz wejść na jezdnię, i bezpiecznie przejdź na
drugą stroną ulicy.
Warta swej uwagi,długo u nas gościła i dużo przy niej rozmawialiśmy i omawialiśmy.
Ilustracje ma bardziej żywe zdjęcia robiłam bez lampy bo mi odbijało światło.
pomyślano o wszystkim ja często wałkuje ten temat z Jasiem że kierowca też może zrobić błąd
tu też dziecko może sobie wyobrazić jak to jest gdy ...
a na koniec mała nauka czy utrwalenie niektórych znaków drogowych
Sięgniemy po nią kolejny raz jak Adaś podrośnie.
super książka, ważny temat, też go wałkujemy
OdpowiedzUsuńPouczająca lektura!
OdpowiedzUsuńŚwietna i przydatna książka!
OdpowiedzUsuńciekawa książka dla starszych :D
OdpowiedzUsuńbardzo fajna książeczka i super ilustracje ;)
OdpowiedzUsuńmiałam podobną z duża ilością znaków..się potem uśmiałam bo Ania więcej wiedziała co niektóre znaki oznaczają a ja gapa nie :)
OdpowiedzUsuńmuszę spojrzeć czy u nas też taka jest to wypożyczę młodej.
OdpowiedzUsuńWitajcie kochani. Książeczka widać bardzo fajna, na pewno wiele dziecko może się z niej nauczyć :)
OdpowiedzUsuńNawiązując do Twoich komentarzy na moim blogu- to racja z tym dwujęzycznym, ale mało tego od dwóch lat uczą się obowiązkowo Niemieckiego, a teraz Olaf ma jeszcze w szkole obowiązkowy Angielski (Kubuś ma tylko godzinę w tygodniu w przedszkolu odpłatnie) no ale w szkole tak jak Olaf będzie miał obowiązkowo. Tak więc w sumie cztery języki... Pozdrawiamy Was gorąco :*