Wczoraj tak się rozchodził że cały wieczór dreptał i dreptał sam po całym mieszkaniu nawet wchodził w ostre zakręty.
Dziś od rana już tak nie drepcze, odpoczywa chyba po wczorajszym dniu, ale udało mi się coś tam dziś nagrać :)
wątpliwości już nie mam
CHODZI
wątpliwości już nie mam
CHODZI
Gratulacje ;) to teraz czas na córeczke
OdpowiedzUsuńzaraz zacznie biegac ;)
OdpowiedzUsuńno swietny jest! i z tym gipsiorem he he ale przewaza go na lewa strone o dziwo hi hi
OdpowiedzUsuńKocham takie pyzate dzieciaczki!
OdpowiedzUsuńDługo już Was nie czytałam, ależ się wycierpiał Adas, ale najważniejsze, że wraca do formy:) ;)
OdpowiedzUsuńWspaniale Adaś;)!!
OdpowiedzUsuńAsiu na stałe już wracam na stary blog;))) Sorry za kłopoty;)
OdpowiedzUsuńAsiu na blox sa gotowe, ja je potem przerabiam a tła różnie po necie szukam.http://www.cutebackgrounds.org/myspace-backgrounds?page=2 lub http://www.designmyprofile.com/backgrounds5.php
OdpowiedzUsuńno chodzi. i to bez ścian. ja też tak chcę!
OdpowiedzUsuńAsiu, no i ostatni raz przyjmuję do wiadomości Twoje smutki co do rozwoju chłopaków!!!!!Pięknie Adasiu!!!Zuch Maluch, nie taki Maluch:-))))))jest cudowny:-)a teraz matko biegaj za synem!chciałaś to masz:-)))uściski!Aneta
OdpowiedzUsuńAsiu, no i ostatni raz przyjmuję do wiadomości Twoje smutki co do rozwoju chłopaków!!!!!Pięknie Adasiu!!!Zuch Maluch, nie taki Maluch:-))))))jest cudowny:-)a teraz matko biegaj za synem!chciałaś to masz:-)))uściski!Aneta
OdpowiedzUsuńZdolny chłopaczek :) Faktycznie ja już zapomniałam o Patryka początkach. Każde dziecko ma swój czas i w końcu Adaś nauczył się tuptać :) Napiszę jak poprzedniczka - 'biegaj mamuśka, biegaj, bo uciekam' :)
OdpowiedzUsuńCałusy :*
Super ,Bravo Adasiu
OdpowiedzUsuń