środa, 17 października 2012

Tydzień jeszcze trwa ...





Taki dziś wrócił z przedszkola. Piotruś na niego wpadł, mówiła że on jest niegrzeczny ostatnio. Wszystko odbyło się na podwórku.
Płakał mocno pani zimnym mu przyłożyła.

A ja w szatni mu tak szorowałam usta ;/





9 komentarzy:

  1. nie zle :/ oby szybko zeszło teraz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No, niezły środeczek tygodnia. Tak jakbyś miała mało zmartwień.

    OdpowiedzUsuń
  3. dziekuje w imieniu Martynki za życzenia

    OdpowiedzUsuń
  4. Ojoj ale na pewno szybko się zagoi ;)
    Zapraszam do mnie po wyróżnienie : http://mamawdomu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. no chłopak w końcu ;) ja też już się pomału zaczynam na to przygotowywać ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lepszy taki rojber niż dziecko zamknięte w sobie :)

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie na CANDY
    http://oczekujac.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Basia z dziewczynkami18 października 2012 08:24

    Zagoi się, przynajmniej wiesz, umie sie bić o swoje;) ale moja też ma różki! A co do tego spaceru w masce, to jak Radzionków zacznie palić w piecu, to zadyma:(

    OdpowiedzUsuń
  8. oj tam,oj tam:-))))jak umorusany:-)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj ....rosnie chlopak ....jest zdrowy to biega i lapie siniaki ...ale i tak mu z siniakiem do twarzy !

    OdpowiedzUsuń