poniedziałek, 12 listopada 2012

Matka liczy do dziś ...


Jedziemy autem i umilamy jak zawsze czas zabawą. Jaś wymyślił tym razem że będzie mi zadawał jakieś dodawanie i mnie sprawdzał i tak co raz trudniejsze dawał że nie mógł mnie sprawdzić i aż się zagalopował ... 
- dwadzieścia wieżowców w tym bloki ... (chwila ciszy nastąpiła) ...
 policz okna !!!

fot. sam sobie


9 komentarzy:

  1. droga mamo, to już wyższa matematyka:)

    OdpowiedzUsuń
  2. hehe, jestem ciekaw ile okien naliczyłaś;D

    OdpowiedzUsuń
  3. wiesz co Li miała w poprzednim roku ARKA, ale jej sie odmieniło, chyba za duża konkurencja była i dała se spokój, haha

    OdpowiedzUsuń
  4. o żesz wyższa szkoła jazdy z tą matematyką:d ja lubię matmę ale chyba bym nie policzyła jednak tych okien:):)

    OdpowiedzUsuń
  5. hahahha Asia i co ile Ci wyszło????

    OdpowiedzUsuń
  6. ja mam dziś typowy masakryczny 13 a Tobie jak dzień mija???

    OdpowiedzUsuń
  7. Hej hej ;)))) hi hi no i co Asiu udało Ci się policzyć te okna ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. przyznaj się,że nie policzyłaś!:-))

    OdpowiedzUsuń