Jedziemy autem i umilamy jak zawsze czas zabawą. Jaś wymyślił tym razem że będzie mi zadawał jakieś dodawanie i mnie sprawdzał i tak co raz trudniejsze dawał że nie mógł mnie sprawdzić i aż się zagalopował ...
- dwadzieścia wieżowców w tym bloki ... (chwila ciszy nastąpiła) ...
policz okna !!!
fot. sam sobie
no i jaka odpowiedź? he he
OdpowiedzUsuńdroga mamo, to już wyższa matematyka:)
OdpowiedzUsuńhehe, jestem ciekaw ile okien naliczyłaś;D
OdpowiedzUsuńwiesz co Li miała w poprzednim roku ARKA, ale jej sie odmieniło, chyba za duża konkurencja była i dała se spokój, haha
OdpowiedzUsuńo żesz wyższa szkoła jazdy z tą matematyką:d ja lubię matmę ale chyba bym nie policzyła jednak tych okien:):)
OdpowiedzUsuńhahahha Asia i co ile Ci wyszło????
OdpowiedzUsuńja mam dziś typowy masakryczny 13 a Tobie jak dzień mija???
OdpowiedzUsuńHej hej ;)))) hi hi no i co Asiu udało Ci się policzyć te okna ;)
OdpowiedzUsuńprzyznaj się,że nie policzyłaś!:-))
OdpowiedzUsuń