O Adasiu dawno nie było. Wyzdrowiał czasem tam zakaszle ale ja zaliczam go do zdrowych. Tydzień temu w sobotę i niedzielę nic a nic nie jadł tylko pił i kaszlał tak brzydko i dziwnie. W poniedziałek poszłam z nim do lekarza ale i akurat od tego dnia zaczął jeść a pani doktor nic nie znalazła okaz zdrowia jak powiedziała widocznie coś go tam głębiej drapało a może i to jeszcze krtań dawała o sobie wtedy znać. Zdrowy i to się liczy. Papuguje na całego i starszego brata i nas. Zaczął też coś tam gadać do tego co umie doszło jego imię ADAA, starszy brat jest czasem KAKA lub JAKA, NE MA nie ma, TAA tak, NIE i GOOO gol. Pierwszy raz gol usłyszałam jak leżałam rano jeszcze w łóżku przyszedł z piłką walnął mnie w głowę i GOOOO. Stara się powtarzać wyrazy prościejsze i tak wypowiada czasem po dwie pierwsze literki ale ... musi chcieć nie ma że robi to zawsze na zawołanie każde hi złośnik. Ostatnio mnie zadziwił bo zaczął próbować w garnku fp szukać odpowiedniego otworku do kształtu. Aaaa mówi SISI i pokazuje gdzie to sisi. Dziś co raz sisi i sisi, więc jak słyszę sisi to chodzimy do łazienki i niby robi sisi staje na podstawkę przy sedesie i na stojąco niby robi bo jeszcze nie zrobił haha. Może mówi to po fakcie ??? Ważne że chce iść jak usłyszę że mówi sisi i że nie ma przy tym strachu i beku jak to było jak sadzałam na podkładkę na sedes czy nocnik. Wiem że ma czas na to ale czuwam i ćwiczymy może szybciej pójdzie niż u Jasia (który nic prawie nie mówił w jego wieku)Po prostu nic na siłę ot tak chce to idziemy. A w piątek był pierwszy półgodzinny spacer bez wózka w końcu - brrr zimno było.
i kilka foteczek taka zbieranina
ukradł z szafki zwiał i zjadł uprzednio brudząc
taaaki chłop
wołam Adaś choć jeść ... więc przyszedł
brat spał tej nocy w namiocie a Adaś tak
a to fifa na fifie zrobione w odstępie dwóch dni :/ już się goi
ale sliwa! i jak slodko spi hi hi
OdpowiedzUsuńna blogu http://kraina-testow.blogspot.com/2012/12/kupon-rabatowy-topa-40-na.html jest rabat na kosmetyki tołpy :)
UsuńNo śliwa niezła. Najważniejsze, że się goi :D
OdpowiedzUsuńsper chłopczyk, a na filmiku jak świetnie sobie radzi z takim pojazdem, mistrz poprostu!
OdpowiedzUsuńAsia może sadzaj go na nocnik jak woła może posiedzi i zrobi i wiesz szybciej załapie :DDDDDD
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki....
a śliwa niezła...widzę że i u Was skaczące szafki są :PPPP
ale śliwaaaaaaaaaaa:-)dobrze,że szybko się goi:-)widzę,że to młode pokolenie to całe jakieś takie nadaktywne:-)))Podobnie śpi do Filipa nawet i też się odkrywa, ja jeszcze Filipowi sparpety zakładam, bo on w życiu żadnego nakrycia nie zakceptuje i wścieka się jak go przykrywam, zawsze się skubaniutki obudzi:-)))
OdpowiedzUsuńale guzik! :D gratulacje dla Adasia za chęci, u nas tez od checi się zaczynało, i nic poza tym nie było... dopiero jak sie oswoila z nocnikiem to i siku sie udawało łapac, a teraz już święty spokój mamy ;) trzymamy kciuki za Adasia w takim razie! i cieszymy się, że Adaś juz zdrowy ;)
OdpowiedzUsuńtrzymajcie sie cieplutko :*
a swoja drogą, nie mogę napisać komentarza, bo Lena przylazła, wdrapała się na kolana i tylko słyszę "gdzie Adaś mama?" no nic.. koniec pisania, wracamy do fotek :P
OdpowiedzUsuńaaaaa taki duzy facet co to wie z czym ma do jedzenia iśc hah fajnie:) no widzę że Adaś to jak moja Ania z siniakiem moja jak ostatnio z własnej winy przydzwonila oj te dzieci:)
OdpowiedzUsuńa wiesz co udały mi się połowicznie dzisiaj zakupy z kuponem bo miałam nadzieje na dwie pary butow dla siebie a dostałam jedną;/ ale co najwazniejsze Anka ma wszystko co potrzebuje z kuponu:)
OdpowiedzUsuńa teraz ja mam pytanie gdzie przechowujesz fotki co wklejasz??? bo mi mówiłas chyba ze nie wklejasz bezpodsrednio do notki.....
OdpowiedzUsuńHej .Najwazniejsze ze Adas zdrowy ...Noga nie boli i huor dopisuje !!!!U nas tez z nocnikiem ciezko ,nawet bardzo nie chce nawet na niego patrzec ale od kilku dni ,,,gdy Fbaian robi "pipi" on tez chce usiasc na nakladke i siedzi chwilke i wstaje ,ale jak naraze nie chce sobie zdjac pampersa .
OdpowiedzUsuńSliczne foteczki !!!!A guzy rzeczywiscie "fajne "jezeli mozna tak nazwac pozdrawiam
Adaś śliczne:) zresztą Adasie są bardzo ładni ;p mój mężuś to tez Adam ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do Nasz na Konkurs
hej kochani :) Brawo dla Adasia, że tak fajnie łapie nowe słówka, słodziak :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń