środa, 24 lipca 2013

Kaj to lato ?


Od kilku dni pogoda jesienna i nie zachęca do łażenia po dworze no mnie nie zachęca bo dzieci to w każdą pogodę by biegali. A że mieliśmy planowane szczepienie na wczoraj to z podwórkiem ostrożnie skoro tak wieje co by Adaś jakiegoś kataru nie załapał bo to już nasze trzecie podejście było do szczepienia. Uffff udało się. Jaś poszedł z nami bo i tak nie miałam z kim go zostawić i miał zabawiać Adasia jak pani będzie dawać zastrzyk ale niestety hehe nie dał rady nie mógł patrzeć i myślał że będzie Adaś wył. Był w pokoju tam gdzie pani doktor nawet uszy zasłonił, a Adaś nie beczał ale to przypadek bo ktoś tam chciał wejść drzwiami co tam są zamknięte i mu tym odwróciłam uwagę ktoś usilnie długo ciągał za klamkę hehehe.
Acha jak była nasza kolej wejść do gabinety to Adaś stanął okoniem i zamiast wchodzić to się położył na podłodze - wszyscy się śmieli z niego - a w gabinecie nie chciał bluzki zdjąć a ubrałam go tak by szło sprawnie i bluzka na ramionkach bo chciałam by mu w rękę dała zastrzyk.

Potem obiecany mały pobyt na dworze, poszliśmy pod blok, Julka zobaczyła że jesteśmy to i do nas przyleciała. 
Godzinka minęła szybko ja już marzłam wiało jak nie wiem co.

zdj.tel.


poczułam się jak dziecko na bujawce z synkiem 

wy pewnie nie wiecie ale Jaś nie umie się sam huśtać oj to też idzie opornie 
na stojąco się nie liczy :P

Adaś zamiast się bawić w piachu woli dreptać po belkach i się na nich wyginać 
wszelkie krawężniki i murki też są jego

czekamy na lato ponoć idzie do nas od czwartku hmm z deszczem hmmm 


9 komentarzy:

  1. u nas wręcz przeciwnie :-P lato w pełni ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. a u nas piękne lato aż duszno i wogóle ale staram sie nie narzeać bo wiesz urlop za chwilę jeszcze mi sie pogoda zepsuje :):) ale śmiesznie Jaś wyszedł z Julką na tym zdjęciu czyżby mieli się ku sobie :D

    OdpowiedzUsuń
  3. co do mojej dziwnej bajki a wiesz co ja tak przekładam sama sznurówki że grubym palcem a potem chudym i tak jakoś wyszło ze gruby i chudy hah jak sobie uzmysłowiłam własną głupotę co ja wymyśliłam heh...ale nie wiem czy u Was będzie to wymóg szkolny wiesz co szkoła to inny obyczaj

    OdpowiedzUsuń
  4. no faktycznie nieciekawa pogoda w tym roku ale teraz pewnie masz piekną:D

    OdpowiedzUsuń
  5. Blogujesz i lubisz to robić? Wykorzystaj to i weź udział w konkursie dla blogujących rodziców:
    http://beticco-baby.blogspot.com/2013/07/konkurs.html
    NAGRODA: Konik na biegunach! : )

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj rzeczywiscie od wa ste lato gdzies ucieklo !!! Ale czwartek juz jutro wiec moze bezdie z dnia na dzien coraz to cieplej ..Oj tak te szczepienia my tez bylismy niedawno i tez myslalam ze Oli bedzie tak plakusial ze bedziemy musieli go reanimowac ale tylko jedna lezka w oku sie zakrecila ,,,pozdrawiam i sloneczka zycze

    OdpowiedzUsuń
  7. U nas lato jest. troch e takie zdradliwe, bo pochmórne ale jest. Może i do Was zawita.

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajny wpis ;-) a tytuł mi się kojarzy z rodzinką ze śląską ;-) jak ciągle powtarzają kaj to, kaj tamto ;-)

    OdpowiedzUsuń