Dziś Janeczek po południu dokładnie 25 minut skończył swe cudowne 6 lat.
A w czwartek odbyła się imprezka urodzinowa chłopaków.
Póki Adaś mały i się nie buntuje to będą mieli wspólną w sierpniu imprezę rodzinną. Imprezka była na wsi (u teściowej) za co ogromnie jestem wdzięczna za udostępnienie lokum :) Cioci chłopaków ogromnie wielkie dziękuję za cudne i pyszne torty. Byli sami najbliżsi 14 dorosłych i 4 dzieci. Od jednej osoby usłyszałam że nie opłaca jej się przyjeżdżać na jeden dzień (50 km) jakbym zapraszała tylko na kawę hmmm ... i tak się psuje kontakty rodzinne, a ja pamiętliwa ... a ona też ma dzieci hmmm ... no koniec. Ważne że my się super bawiliśmy. Dzieci zadowolone Adaś to mało kumaty jeszcze kto mu dawał kasę to on kogo miał pod ręką to od razu oddawał hehehe, Jaś to już zna moc pieniądza to tylko się cieszył - uzbierali po tyle samo - na porządne łóżko piętrowe sobie już nazbierali. Do tego mase prezentów szok. Złapać ich do zdjęć było trudno.
Dmuchaniu świeczek nie było końca i nie uwierzycie ale Adaś był taki szybki że Jaś nie zdążał zdmuchać i aż musieliśmy ich miejscami zamienić co by było sprawiedliwie i to Adasiowi buzię trzeba było zasłaniać. Jaś mu sam zasłaniał a Adaś krzyczał na niego ubaw mieliśmy po pachy..
Ciocia chłopców zaszalała z tortami mówiłam jej by jeden prosty zrobiła. Jaś zażyczył czołg a na górze co by był tablet hahaha.
A zrobiła dwa i to jakie ...
oba pyszne okrągły zjedliśmy przy stole czołg tradycyjnie po kawałku każdemu został rozdany :)
było czym dzielić
no i chłopaki i ich prezentów moc ..
Adaś też jest fanem ninjago
Jaś złożył go sam samiusienki :)
a dziś Jaś dostał swą pierwszą perfumę już nie będzie podbierał od tatki :)
Póki Adaś mały i się nie buntuje to będą mieli wspólną w sierpniu imprezę rodzinną. Imprezka była na wsi (u teściowej) za co ogromnie jestem wdzięczna za udostępnienie lokum :) Cioci chłopaków ogromnie wielkie dziękuję za cudne i pyszne torty. Byli sami najbliżsi 14 dorosłych i 4 dzieci. Od jednej osoby usłyszałam że nie opłaca jej się przyjeżdżać na jeden dzień (50 km) jakbym zapraszała tylko na kawę hmmm ... i tak się psuje kontakty rodzinne, a ja pamiętliwa ... a ona też ma dzieci hmmm ... no koniec. Ważne że my się super bawiliśmy. Dzieci zadowolone Adaś to mało kumaty jeszcze kto mu dawał kasę to on kogo miał pod ręką to od razu oddawał hehehe, Jaś to już zna moc pieniądza to tylko się cieszył - uzbierali po tyle samo - na porządne łóżko piętrowe sobie już nazbierali. Do tego mase prezentów szok. Złapać ich do zdjęć było trudno.
Dmuchaniu świeczek nie było końca i nie uwierzycie ale Adaś był taki szybki że Jaś nie zdążał zdmuchać i aż musieliśmy ich miejscami zamienić co by było sprawiedliwie i to Adasiowi buzię trzeba było zasłaniać. Jaś mu sam zasłaniał a Adaś krzyczał na niego ubaw mieliśmy po pachy..
Ciocia chłopców zaszalała z tortami mówiłam jej by jeden prosty zrobiła. Jaś zażyczył czołg a na górze co by był tablet hahaha.
A zrobiła dwa i to jakie ...
oba pyszne okrągły zjedliśmy przy stole czołg tradycyjnie po kawałku każdemu został rozdany :)
było czym dzielić
no i chłopaki i ich prezentów moc ..
Adaś też jest fanem ninjago
Jaś złożył go sam samiusienki :)
Najlepszego raz jeszcze dla Jaśka. STO LAT kochanie!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńCudowna imprezka, wspaniałe torty no i jaka góra prezentów - REWELACJA!!!!!!
OdpowiedzUsuńSami najbliżsi a i tak sporo tam Was - tylko pozazdrościć!!!
OdpowiedzUsuńmatuchno jedyna, ile prezentów!uwielbiam takie święta :-)
OdpowiedzUsuńJasiu niech Ci się spełnią marzenia za tę kasę a nowy rok szkolny da wspaniałe wspomnienia i nowe marzenia :-)
OdpowiedzUsuńAdasiu bądź szczęśliwy, radosny a nowy dzień niech przynosi wspaniałą zabawę nowymi zabawkami!uściski!
OdpowiedzUsuńcudowne torty!!!!gratuluję Cioci!a rodzinka...no cóż, skąd ja to znam...bo to głupia i egoistyczna pani i tyle, niestety to zło wraca do ludzi, bo taki charakter będzie to porowokował i przyciągał...
OdpowiedzUsuńale fajnie:))) Sto Lat!!!!!
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego, samych szczęśliwych chwil. Oj, rosną chłopaki, rosną.
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty i jeszcze kasa. Tez bym tak chciała;-) A torty - marzenie. Aż ślinka cieknie.
OdpowiedzUsuńNo prosze jaka swietna "podwojna impreza urodzinowa " Spelnienia marzen chlopaki i zdrowka :-)
OdpowiedzUsuńSliczne torty ciocia wykonala ...
Jasiowi najlepsze życzenia urodzinowe składam :) Chłopcom zorganizowaliście świetną imprezę urodzinową. Moc prezentów i piękne torty. Niech się Adasiowi i Jasiowi dobrze śpi na łózku pietrowym jak juz w pokoiku będą mieć to nowe ;)
OdpowiedzUsuńwitam, zapraszam na candy z prezentem dla dzieci. Do zgarnięcia ręcznie szyta poduszka w kształcie małpki z długimi nóżkami do supłania.
OdpowiedzUsuńhttp://malinapracowniahandmade.blogspot.com/2013/08/candy-pluszak-pamiatka-z-wakacji.html
Pozdrawiam, Malina.
wszystkiego najlepszego dla chłopaków świetne torty :D
OdpowiedzUsuńhej Asiu:))raz jeszcze sto lat dla chłopców.ale ten czas szybko leci.Jasiu już 6 latek:))Super wypadzik nad morzem spędziliście.Ja też jestem panikara i nie spuszczam z dzieci oczu.cały czas jestem na czuwaniu nie leże plackiem na plaży he he.pozdrawiam,buziaki
OdpowiedzUsuńhejka :) ja podziwiam angry torta super wyszedł ciotce szkoda ze tak daleko mieszkacie bo sama chetnie bym takiego zamówiła na września :):):) ale super imprezka urodzinowa fjnie jak ma sie taką liczną rodzinę i tyle ich na imprezię a ta jedna nieobecna niech żaluje i niech gul jej skaczę z zazdrosci ze taka fajna zabawa ominęla :)
OdpowiedzUsuńu mnie włąsnie szał na abgry sie tez zaczął bo widzę że u was troche się tych elementów przewija a wiesz ze miałam stanać na dwóch birdsach ze sklepu ale juz sie przymierzam na 3 bo one taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaakie fajne hah ::):):)
OdpowiedzUsuńteraz tak myślę....Jasiu przepraszam że dopiero teraz ale WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJLEPSZEGO JAK NAJWIECEJ UŚMIECHU RADOŚCI SZCZĘŚCIA WIELE WIELE PIENIAZKÓW JAK NAJFANIEJSZYCH PERFUMÓW :):) I CZEGO SOBIE TYLKO ŻYCZYSZ :):) nie wiem jak mogłam wcześniej nie złożyc przepraszam bardzo :):) oki uciekam pogonić małą do kąpania papa :)
OdpowiedzUsuńAsia poważnie Twój Adaś taki jak Zuzanna?może nieładnie ale się normalnie ucieszyłam bo już myślałam,ze Zuzka jakaś "inna",że coś jej dolega....też Ci się w nocy budzi z płaczem?buźka
OdpowiedzUsuńASiu Asiu a Wy gdzie????????? :):):)
OdpowiedzUsuńHej ,co tam u was slychac ???? Co tu taka cisza ?
OdpowiedzUsuńAsiu, skończyłam "Jeden dzień" Davida Nichollsa a teraz czytam "Ostatni, który umrze" Tess Gerritsen :-)
OdpowiedzUsuńHej hej Asiu ;) Co tam u Was? Mam nadzieję, że wszystko w porządku, bo tak długa cisza?
OdpowiedzUsuń