czwartek, 19 września 2013

Kto chce ...


... na przykład pojeździć takim motorem to ...

Wujek J. musiał wozić Jaska motorem zawsze jak Jaś był na wsi. Traktor zamienił na motor. Ciocia D. powiedziała któregoś razu Jasiowi tak - kup piwo, pójdź do sąsiada wujka i poprosisz to cię sąsiad powozi takim innym motorem z przyczepką (powiem wam że nie wiem jak to odpowiednio się nazywa) i któregoś razu jesteśmy w markecie i Jaś mi ładuje czteropak piwa oświadczając że "to na motor" a tatkowi wręcz zakazał go pić. 

No i któregoś razu sąsiad na wsi powoził aż do wiatraków Jaś zadowolony, a sąsiad chętny i zapraszał częściej Jasia no jemu w to graj



a to  sierpniowe fotki miastowych brudasków



5 komentarzy:

  1. No prosze jaki fajny motor ,tez chetnie sie bym przejechala takim motorek za "czteropaka " :-)
    Sliczne zdjecia zreszta jak zwykle ...a najbardziej podobala mi sie nr 1 oczywiscie i ostatnie ,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Grunt to się dobrze zorganizować ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. to chyba po prostu motor z bocznym wózkiem, a ten wózek to chyba sidecar :-)))) mi się chce do lata!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. biznes is biznes :) nie ma to jak dziecko o czymś marzy heh :):) że tak pamięta o tym piwku fajnie heh :) brawo Jasiu :)

    OdpowiedzUsuń