poniedziałek, 14 października 2013

Przygotowani do zimy ...

Biorąc od uwagę że z poprzedniego składania zostało co nie co w piwnicy,
 to weków wyszło mi  tyle :)

i tylko tyle albo aż tyle :P

a co by było jak bym na wsi mieszkała  ?

uwielbiam składać w słoiczki

i bez szkodliwych E



Maj
miód z mleczy 14 słoików
szczaw majowy najlepszy tylko dwa ale i tak mało gotuję ze względów zdrowotnych

Lipiec
truskawek nie zdążyłam bo byliśmy na wyjeździe a do składania zawsze najlepsze ostatnie

w occie 17 słoików jeden pękł podczas wekowania

sałatka z natką pietruszki 9 słoików

z rodzynkami 8 słoików jeden słoik wybuchł

duże ogórki zakisiłam potarkowałam i będą na zupkę ogórkową


czarne porzeczki - kompot ale upychany konkretnie z braków słoików 39 sztuk

 zakupiłam słoiki i ogóreczki z chilli 10 słoików

sierpień
kompocik z żółtych śliweczek 10 sztuk

gruszeczki - na kompocik

wrzesień
grzybki w zalewie octowej  sztuk słoików 5
17 słoiczków grzybków

malinki - z naszej osobistej plantacji - soczek 20 buteleczek o takich

5 komentarzy:

  1. zbieram szczękę, odezwę się później!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. wariatka!!! :-)))wróciłam :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam takie domowe zapasy...niestety ja liczę na rodzinkę, bo sama sie nawet za to nie zabieram:/

    OdpowiedzUsuń
  4. No prosze gospodyni nr.1 ...a przez zime i nie tylko bedzie co jesc ...super

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale zapasy, a ww tym roku robiłam tylko grzyby i powidło ze sliwek, wieczorem będę sażyc jabłka i tyle w tym roku. Z ubiegłego zostało mi troche ogórków kiszonych, korniszonów i pikli a do tego 10 słoiczków sałaty z zielonych pomidorów:)

    OdpowiedzUsuń