piątek, 19 października 2012

Ja nie wiem skąd on to bierze ... :P



Wracamy dziś z przedszkola a zarazem z placu zabaw przedszkolnego. Idzie z nami Vaneska jej brat i ich mama, dogania nas inna mama z Józiem (wszyscy się znają) Józio zaczepia Vaneskę na co jego mama mówi by zostawił ją bo to dziewczyna Jasia. 
A Jaś jej na to:
 - NIE JA JUŻ Z INNĄ JESTEM

7 komentarzy:

  1. Hi hi hi no szczery jest ;) ma inną i już :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj tak szpital na całego mamy, i spać nie można bo Maciek się tak dusi, że aż płacze - masakra jakaś i nawet diphergan nic nie pomógł wrrrrrr, a co do Fifka tak miał od początku wybrane

    OdpowiedzUsuń
  3. haha, jaki szczery i odważny;D...a co do pokrzywy, to owszem, pokrzywa jest dobra na reumatyzm;)całkiem serio!:))

    OdpowiedzUsuń
  4. heh jak to skąd :) ten typ tak ma i już :)

    OdpowiedzUsuń
  5. a kiedy ma zmieniać dziewczyny jak nie w przedszkolu?;-)))

    OdpowiedzUsuń
  6. oplulam telefon ha ha moj wierny ale krotko zakochany he he

    OdpowiedzUsuń
  7. Ha Ha ,kochany Jasko zawsze wie co ma w danym momencie powiedziec ...

    OdpowiedzUsuń