i nie tylko o dzieciach
:))) Slodki widoczek.
hehe mój młodszy też miach tak że o 4 wstawał teraz wstaje po 6 uff jak dobrze... słodko spi.
o jaki zmęczony:)
hahaha padłam :D:D:D:D
Slodkich snow :-)
cześć Asia:))współczuje Ci jak on tak wcześnie wstaje,masakra..potem Adaś sobie to nadrobi a Ty??a wracając do poprzedniej notki to biedny kociaczek dostał popalić ha ha.moja Zu sika za kotami,w ogóle zwierzęta lubi:))pozdrawiam
Łoo, matko, już nigdy przenigdy nie będę się złościć na mojego dwulatka, co mi wstaje przed siódmą. Aha i zapraszam na cukiereczka na mojego bloga:)
o ja i ten chrupek heh :)kolorowych snów :)
:))) Slodki widoczek.
OdpowiedzUsuńhehe mój młodszy też miach tak że o 4 wstawał teraz wstaje po 6 uff jak dobrze... słodko spi.
OdpowiedzUsuńo jaki zmęczony:)
OdpowiedzUsuńhahaha padłam :D:D:D:D
OdpowiedzUsuńSlodkich snow :-)
OdpowiedzUsuńcześć Asia:))współczuje Ci jak on tak wcześnie wstaje,masakra..potem Adaś sobie to nadrobi a Ty??a wracając do poprzedniej notki to biedny kociaczek dostał popalić ha ha.moja Zu sika za kotami,w ogóle zwierzęta lubi:))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŁoo, matko, już nigdy przenigdy nie będę się złościć na mojego dwulatka, co mi wstaje przed siódmą. Aha i zapraszam na cukiereczka na mojego bloga:)
OdpowiedzUsuńo ja i ten chrupek heh :)
OdpowiedzUsuńkolorowych snów :)