środa, 31 lipca 2013

Za 12 godzin ...


... będziemy zapewne już dreptać po plaży ...


tylko żeby szczęśliwie dojechać 


wyjazd był pod znakiem zapytania choć eR miał zaplanowany urlop to nie wiedzieliśmy na 100 % czy go dostanie więc nic wcześniej nie rezerwowałam, zaczęłam szukać w ostatni weekend kilka maili z zapytaniem o pokoje wolne eeee nie ma, w poniedziałek dodzwoniłam się do ośrodka wypoczynkowego tam gdzie byliśmy trzy lata temu i jest miejsce jupi  :))) w poniedziałek szybkie zakupy, wczoraj zaczęłam pakowanie dziś ukończyłam - mam nadzieję że nic nie zapomniałam.
Ruszamy piąta rano. Kierunek Krynica morska ach i och.

a trzy lata temu ...




P.S. Co do rozdania to przesuwamy datę końcową i  można się zgłaszać jeszcze przez tydzień czyli do 8 sierpnia.


6 komentarzy:

  1. Zycze Wam Asiu szczesliwej drogi i pogody !!!
    Ale fajowe zdjecia :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wypocznijcie! :) Zazdroszczę. My w tym roku nigdzie dalej nie jedziemy, z uwagi na chorobę lokomocyjną Malucha.

    OdpowiedzUsuń
  3. hej Asia:))to super pogody,szerokiej drogi i miłych wrażeń..ale Jasiu malutki był 3 latka temu ha ha.czekam na relację z nad morza:))buziaki

    OdpowiedzUsuń
  4. wakacje nad morzem to świetna sprawa:) miłego wypoczynku

    OdpowiedzUsuń
  5. oj jak wam zazdroszczę tych wakacji nad morzem. My wakacje mieliśmy w gabinetach lekarskich;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zbiorczo czytałam od.....dawna. Fajnie macie z tą wsią i tylu rzeczy chłopaki właśnie tam się nauczyli. Jasiek to już taki mały mądrala. Cudne chłopaki.Całusy

    OdpowiedzUsuń