wtorek, 3 września 2013

Jestem ale jakby mnie nie było ...




Komputer mi padł, po prostu pewnego dnia go już nie odpaliłam, brat wziął go podreanimować no niestety ma już swoje naście lat i muszę kupić już nowy bo teraz nie idzie na nim nic robić strony długo się ładują ajjjj.
 

Nawet napisanie notki to wielki cud, a myślałam że nadrobię zaległości a tu dupa ...
 No chyba że będę miała wielkie pokłady cierpliwości do tego ...
 

Ale wam napiszę z wczoraj ...
Tatko wszedł do domu Jaś oczywiście od razu z prośbą by jechać na zakupy gdzieś ...
 może i by pojechali, ale ulewa była ogromna od kilku godzin.
Tatko mówi że nie ma piewniędzy ...
Jaś - to jak pracowałeś że nic nie zarobiłeś
Tatko- a ty zarobiłeś w przedszkolu?
Jaś - tak dwa tysiące dolarów
 

4 komentarze:

  1. tez tak chce ;) 2 tysie dolarów heh

    OdpowiedzUsuń
  2. hehe fajnie że zarabia dziecię w przedszkolu haha no mój laptop jeszcze dyszy hehe

    OdpowiedzUsuń
  3. To Ja Jasku tez chetnie wybiore sie z Toba do tego przedszkola

    OdpowiedzUsuń